Mam koleżanke która jest swieżo upieczonym stomatologiem, pozatym robi specjalizacje z ginekologii. Szczerze to nie bardzo wiem jaki miała sens w studiowaniu stomy, skoro i tak później żeby byc "dobrym" trzeba poświecić sie raczej tylko jednemu. Studiowała medycyne i równocześnie stome przez 2 lata,...