Witam Serdecznie
Mój pierwszy temat, post ... Mam problem i pytanie związane z tym. Od początku.
Mam brak jednego zęba po którym został martwy korzeń. Zbyt długo ociągałem się z usunięciem go i zrobił się koło niego najprawdopodobniej jakiś tan zapalny. Problem zaczął się we wtorek. W czwartek opuchlizna zaczęła się zmniejszać i ból był także mniejszy. Wybrałem się wieczorem do Pani stomatolog która przed usunięciem tych resztek zaleciła wyleczenie tego stanu zapalnego i zapisała mi antybiotyk, Clindamycin-MIP 600 mg - do stosowania co 12 godzin. Po zażyciu w czwartek (około godziny ~20:00) nic się nie działo do godziny ~22:00 - wtedy to zaczęło puchnąć, boleć, mrowić itp. Dzień wczorajszy i noc była koszmarem (musiałem wolne w pracy załatwić bo wymówienie każdego słowa powodowało ból). Wczoraj - także - zdziwiony reakcją mojego organizmu na antybiotyk zadzwoniłem do innej Pani stomatolog żeby dowiedzieć się o co chodzi. Powiedziała tyle że część osób może tak reagować na ten antybiotyk bo ściąga on w jedno miejsce ropę która mogła się tam nagromadzić i dlatego wszystko spuchło w okolicy tego zęba. Zaleciła zimny okład i płukanie szałwią oraz oczywiście jeżeli ból jest duży tabletki przeciwbólowe. Powiedziała także że takie nasilenie powinno ustąpić w ciągu jednej doby od momentu zaczęcia przyjmowania antybiotyku. Czas minął a ja nie widzę prawie żadnej zmiany. Dzisiaj też mam iść do pracy za parę godzin i chyba pokuszę się o kolejny dzień wolnego z powodu problemów z mówieniem :/ Podobną historię miałem 4 lata temu ale wtedy po jednym dniu stosowania ropa znalazła ujście w okolicy uszkodzonego zęba i wszystko zaczęło wracać do normy. Teraz męczę się już prawie 3 dobę i nic.
Teraz pytanie: ta ropa która się tam nagromadziła będzie musiała się pewnie jakoś wydostać, ile ew. jeszcze może to potrwać (dobę, dwie, tydzień)? Jeżeli nie będzie po jakimś czasie zmiany - od jakiego momentu może być to niepokojące że coś jest nie tak? Co ew. można zrobić żeby przyśpieszyć leczenie, skrócić czas mym mękom?
Przepraszam za rozpisywanie się
Z góry dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi.
Pozdrawiam