Buenos nocos senioritas!
Gie – widzę, że też świetnie znasz hiszpański!!!!!

Co za akcent / rodem z Katalonii /!!! Ho! Ho! Jakieś kursy ? czy tak jak ja - samouk?
Dzięki za kciuki!!!!
Dzisiaj miała być kanałówka. W zębie siedziała resztka starej plomby i w sumie nie wyglądało to strasznie źle.Jednak po wydłubaniu jej okazało się, że ząb nie jest w najlepszym stanie i istnieje możliwośc,że podczas rozwiercania rozsypie się!!! Jeśli korzeń będzie jeszcze do odratowania to można na tym korzeniu zrobic wkład i koronkę.Niestety nie jestem w tym miesiącu przygotowana na taki wydatek.Kanałówka i korona.
A jak się jeszcze okaże po otwarciu zęba, że leczenie kanałowe nie będzie możliwe to pozostaje rwanie i ew. most. Wystraszyłam się. Jutro muszę iśc do pracy i nie wyobrażam sobie przyjśc bez górnej czwórki – to po pierwsze, po drugie skoro już istnieje taka ewentualnośc, że będzie trzeba rwac to po ostatnim doświadczeniu z ekstrakcją wolę się asekurowac urlopem. Ząb z zewnątrz nie wygląda źle, przy uśmiechu w zasadzie nie widac ubytku i chyba nie przypuszczałam, że usłyszę taki czarny scenariusz.
Zrezygnowałam wiec z tego otwierania zęba- musze poczekac, aż uzbieram kasę oraz będę mogła wybrac się na krótki urlop, co na razie nie jest możliwe ze względu na nawał pracy.
Dzisiaj było więc borowanko. Tylko znowu się słabo znieczuliłam i trzeba było w trakcie jeszcze wstrzykiwac znieczulenie, a i tak troszkę czułam ból.Dziwne, bo w sumie byłam cała odrętwiała. Pani stomatolog jak zwykle bardzo delikatna i miła, zaniepokojona moim bólem chciała dawac kolejne znieczulenie, jednak ja dzielnie stwierdziłam,że sokro już niewiele wiercenia zostało to wytrzymam.Było jeszcze kilka razy bzzz,bzzz i koniec. Potem wypełnienie, szlifowanie i do domku.
Wróciłam szczęśliwa, że kolejny ząbek wyleczony. To już chyba cały dół mam z głowy.
Jak teraz przeczytałam przebieg wizyty to w sumie nie było zbyt fajnie, ale i tak się cieszę, że byłam i powolutku robię ze sobą porządki.
Pozdrawiam wszystkich! Chorym życzę powrotu do zdrowia!!!!
Adios !Mucios gracias za kciukos. Hasta la vista!
[ Dodano: 2007-11-21, 23:06 ]
Następna wizyta za tydzień, ale medal wolałabym już dostac. Jeśli można prosic
