Postautor: bbasia » 25 lipca 2015, 09:58
izaa , qwert bardzo inspirujecie do zdrowego odzywiania ,,co prawda ja tak jak bea ,,,za bardzo uzalezniona jestem do wegli ,,,caly anorektyczny okres zycia niszczylam sie tylko chlonac weglowodany ,,,tluszcze narazie tylko z awokado i zoltka ,,,tak wspominam ze w okresie ciazy mialam taki okres , ze nie moglam nic przetworzonego jesc i tylko surowizne czyli tony warzyw i owocow popijajac woda,.Organizm sam tak sie domagal ...to byl najzdrowszy okres i teraz juz nie mam takich potrzeb ,,,wszystkie smieci zjem i sie czuje swietnie ..nie mam motywacji...najbardziej ubolewam nad dieta mojej coreczki bo kompletnie nie mam na nia wplywu ...a czym skorupka nasiaknie ...
A gdyby tak zaczac suplementowac te wszystkie antyultleniacze jak witaminy A, , mega dawki witC E, melatonine, glutation, katalaze, karotenoidy jak alfa i beta karoten, likopen, luteine i zeaksantyne, flawonoidy, flawony, izoflawony, antocyjany, kwasy fenolowe, kwas cytrynowy, kwas szczawiowy, kwercetyny i minerały takiie jak selen i mangan i witamine D3 ??? ( bo ja nie ukrywam ze troche z tego suplementuje zamiast chlonac z naturalnego pozywienia:(
qwert szybkiego powrotu do ruchu , zwlaszcza biegania i jazdy na rowerze , dobrze ze napisales co sie dzieje bo sie martwilam ze nie widze Twoich treningow:)))